03 marca 2015 roku wysłaliśmy skrzynię z modelami i narzędziami do USA. Usługa jest wykonywana przez firmę kurierską DHL, która przygotowała dla nas najbardziej korzystną ofertę.
Pozostało niewiele czasu do zawodów. Ostatni tydzień przed wylotem do USA był i jest nadal bardzo intensywny. W końcu już jutro zaczynamy naszą podróż. Prawdziwe napięcie zaczęliśmy odczuwać w poniedziałek – dzień przed nadaniem naszej przesyłki. Całą noc z poniedziałku na wtorek spędziliśmy na pakowaniu skrzyni, jednak zaowocowało to skompletowaniem jej zawartości. Ostatnim zadaniem było zmierzenie się z przeniesieniem skrzyni do specjalnego samochodu – trzeba było znieść po bardzo stromych schodach prowadzących do modelarni skrzynię ważącą 170 kg. Na szczęście nasza silna męska ekipa poradziła sobie z tym bez problemu. Ostatecznie, skrzynia bez szwanku dotarła do miejsca docelowego.
Skrzynię nadaliśmy we wtorek. Możemy monitorować przesyłkę na stronie:
http://www.dhl.com.pl/pl/express/sprawdz_przesylke.html?AWB=3211084450&brand=DHL
Wczoraj wieczorem okazało się, że już jest w USA. Co prawda musi przejść jeszcze przez odprawę celną. Aby uniknąć skomplikowanej procedury, przed wysyłką zadbaliśmy o uzyskanie karnetu ATA- dokumentu usprawniającego odprawę celną towarów wywożonych tymczasowo i nie w celach komercyjnych. Liczymy, że przesyłka, bez większych opóźnień, będzie mogła być transportowana dalej, by ostatecznie dotrzeć do miejsca, z którego odbierzemy ją już za kilka dni.
